31 grudnia 2014

sylwester


tak mi dziś w duszy gra.
udanej zmiany roku :-)

29 grudnia 2014

poświątecznie


miałam mało czasu na przygotowania.  mimo to były to miłe święta. tegoroczne hity to: piernik, makowiec i kapusta z grzybami. 
ci, co smak kutii wyssali z mlekiem, wyśmieją mnie w głos. pozostałym polecam kutię by grycan. spróbujcie. warto. 

pod choinką prym wiodły anioły i książki. zaraz po zabawkach. 
mało śpiewałam. tylko w aucie. planuję nadrobić w przyszłym roku :-) 


bilans kartek świątecznych a.d.2014:   - 19;  + 9
bilans kartek świątecznych a.d.2013:   - 22;  +10
bilans kartek świątecznych a.d.2012:   - 21;  +10
bilans kartek świątecznych a.d.2011:   - 19;  + 9

27 grudnia 2014

wspomnień czar

pod choinką znalazłam ptasie mleczko. jedno z moich pierwszych słodkich wspomnień.

babcia sadza mnie na stole (sic!). wyjmuje z kredensu pudełko pianek. delektujemy się słodyczą.
do wyboru były dwa smaki. nie pamiętam jakie. ale. pamiętam dźwięk pękającej pod naciskiem zębów czekolady. uwielbiałam.


23 grudnia 2014

życzenia

życzę Wam
spokojnych, 
uśmiechniętych, 
rodzinnych,
pachnących kapustą 
i lasem
świąt 
bożego narodzenia

oraz

dobrego 
2015 -ego :-)

21 grudnia 2014

przedświątecznie

wczoraj byłam wdzięczna. 
za to, że mogę odpocząć. 
zmywając podłogę.


dziś otarłam się o zakupowy szał. ktoś przede mną kupił plastikowy pociąg, mielone, ryż i czekoladę. ja: jarmuż, seler i jabłka. 

wysłałam kartki. umyłam podłogi. zamówiłam piernik. z marmoladą i orzechami. pichcę pasztet i barszcz. i choć już wiem, że nie pójdę do fryzjera, święta nieśmiało pukają w moje drzwi :-)



16 grudnia 2014

wyniki konkursu

przeciągnęłam w czasie. przepraszam.
nie chodzi o to, że nie została wybrana zwyciężczyni. ani o to, że nie mam niespodzianki.
powód jest jeden. prozaiczny. i nie jest usprawiedliwieniem.

grudzień jest dla mnie miesiącem tak intensywnej pracy, że ledwo daję radę. 
nie przywykłam.
niemniej:

miło mi ogłosić, że nagroda - niespodzianka wędruje do  
gratuluję :-)

dziękuję wam za wzięcie udziału w konkursie. wszystkie propozycje bardzo mi się spodobały. wszystkie chętnie znalazłabym pod choinką. i to jest dla mnie największa frajda z tego rozdania. 

zastanawiam się, czy skoro Leo wybrał propozycję Dreamu, mam szansę na puzzle pod choinką? pierwsze in my life? w księgarni widziałam co najmniej kilka kuszących propozycji książkowych. oraz: poznałam malarkę. malującą piękne kobiety. 


ps.: czy na wigilię ktoś przewiduje dwa wolne miejsca dla niespodziewanych ???
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...