15 stycznia 2014

wilk z wall street


jeśli nie masz
(bardzo) ważnego powodu:
nie idź (do kina)

12 komentarzy:

  1. naprawdę? a w pierwotnych planach mieliśmy się na to wybrać na naszej randce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A właśnie namawiałam Tygrysa, żeby iść na to do kina, tylko on tak jakoś nie chciał i w końcu nie poszliśmy....
    Nie podobał Ci się?
    Bo ja uwielbiam DiCaprio i myślałam, że jak on gra w filmie to on musi być fajny i już... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leonardo to klasa sama w sobie.
      jeśli uwielbiasz, to masz powód, żeby zobaczyć ten film :-)

      Usuń
  3. Napiszesz coś więcej? :) chodzi o te orgie i ćpanie, które podobno zajmują większą część filmu? :D
    Ja jeszcze nie widziałam, ale po kilku recenzjach mocno się waham.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trudno powiedzieć, o co chodzi ;-)
      seks i narkotyki są nieodłączną częścią filmu. ale film (podobno) na faktach. więc ... takie życie.
      generalnie: smutny film. nie moja energia.
      choć trwa 3 godziny, których nie czułam. nie znudził mnie więc.

      Usuń
  4. Słońce, czy Ty zmieniłaś maila? Wysłałam Ci tę muzykę relaksacyjną i wszystkie trzy maile wróciły niedostarczone- sorki, że nie w temacie notki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dotarła 5 część. odpisałam :-)

      Usuń
    2. Sprawdź teraz powinnaś dostać części 1-4 ;D

      Usuń
  5. Warto, totalnie. Wogole sie nie spodziewałekm, że aż tak mnie wciągnie. Zrobiłem raz błąd po przeczytaniu złej recenzji("Incepcja") i do dzisiaj nie mogę odżałować, że w kinie na tym nie byłem. BTW Uwielbiam DiCaprio. Do filmu przekonała mnie dobra recenzja filmu na Media River , ale ani troche nie zaluje!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...