miszmaszowy dzień po prostu.
przyszli kolędnicy.
wysłałam pit.
i tylko most mi się dziś nie nawinął (pod nogi).
moje tegoroczne zeznanie opiewa na 10 stron. dziesięć. gdybym mogła napisać je ręcznie, zmieściłabym wszystko na jednej. pisząc wylewnie, z życzeniami dobrego roku na zakończenie :-)
... i ten bruk, ideał nie tknął go :D Uwielbiam Andrzeja Z.
OdpowiedzUsuńFajny świecznik :)
OdpowiedzUsuńrzekłabym: nastrojowo ;)
OdpowiedzUsuńeh ten PIT, żałuję, że ja swojego jeszcze nie mam jak rozliczyć: wszystko przede mną.
Uściski
masz jeszcze dużo czasu :-)
UsuńTak dużo, że pewnie dokładnie jak w minionym roku rozliczę go pod koniec kwietnia ;)
Usuń