Byłam dziś na mieście! Tak się tym podekscytowałam, że nawet fotki sobie nie zrobiłam - żadna ze mnie blogerka ;) A strona z hasłami daje do myślenia...
wczorajszy był niezaplanowany a i tak cudowny a dziś, jak Bozia da (kłopoty z autem) wybieramy się na koncert poezji śpiewanej (min. Wolna Grupa Bukowina itp.) w pięknym miejscu więc jaram się już od rana ;).
Na miasto nie wychodzę... Zdrowotnie nic z tego. A slowo bank o dreszcze obrzydzenia mnie dziś wprowadza. Więc ten tego. Nic z zabawy :(( Mój bank właśnie wprowadził "unowocześnienia". Od dwóch dni nie możemy wejść na swoje konto mimo instrukcji jak dla przedszkolaków, które nam przysłali. I znowu trzeba dzwonić i hasła zmieniać i .. i ... Nie bawi mnie dzisiaj ten temat :(( Ani wyjścia na miasto, ani banku..
Dzisiaj relaksuję się w domu :) miłego wieczora :)
OdpowiedzUsuńZwinięta w kłębek pod kocykiem przy ziolonej herbacie i Jonathanie Carrollu. Tak dzisiaj przemarzłam, że jeszcze mnie telepie :(
OdpowiedzUsuńa ja - zmarzluch - wybieram się na urlop nad Bałtyk.
Usuńpowinnam wziąć skarpety?
Ja właśnie wróciłam z długiego spaceru i zasypiam niebawem...
OdpowiedzUsuńa strona świetna ;)
My, młode mamy, relaksujemy się w domach, kiedy dzieci śpią. Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz poszłam "w miacho" :)
OdpowiedzUsuńkażdy relaks jest super :-)
UsuńByłam dziś na mieście! Tak się tym podekscytowałam, że nawet fotki sobie nie zrobiłam - żadna ze mnie blogerka ;) A strona z hasłami daje do myślenia...
OdpowiedzUsuńja żałuję, że nie noszę aparatu.
Usuńbo telefon - ten mój - to jednak ... telefon ;-)
wczorajszy był niezaplanowany a i tak cudowny a dziś, jak Bozia da (kłopoty z autem) wybieramy się na koncert poezji śpiewanej (min. Wolna Grupa Bukowina itp.) w pięknym miejscu więc jaram się już od rana ;).
OdpowiedzUsuńbrzmi świetnie :-)
Usuńudanego wieczoru :-)
Kate dawno w miasto nie poszłam,a chętnie bym to zrobiła ;-)
OdpowiedzUsuńNa miasto nie wychodzę... Zdrowotnie nic z tego.
OdpowiedzUsuńA slowo bank o dreszcze obrzydzenia mnie dziś wprowadza. Więc ten tego. Nic z zabawy :((
Mój bank właśnie wprowadził "unowocześnienia". Od dwóch dni nie możemy wejść na swoje konto mimo instrukcji jak dla przedszkolaków, które nam przysłali. I znowu trzeba dzwonić i hasła zmieniać i .. i ...
Nie bawi mnie dzisiaj ten temat :(( Ani wyjścia na miasto, ani banku..