29 lipca 2015

zimistrz - t. pratchett

nie do końca wiem, jak on to robi. 

pierwszy akapit mnie nie zachęca. trzeci, piąty.

po drugiej stronie (czwartej, siódmej?) nie pamiętam o otaczającym świecie. 

magia książki :-)
 

6 komentarzy:

  1. Otwierając tę książkę z dziwną okładką, zamykasz drzwi do rzeczywistości. Uwielbiam tę magię. Terry jest... był (chociaż ciągle nie mogę się z tym pogodzić) w tym Mistrzem.

    OdpowiedzUsuń
  2. A to to i ja bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie znam :-( Jakoś nie ciągnie mnie do magicznych książek, ale każdego roku lubię coś innego, więc może i na takie przyjdzie kolej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gaja, te książki są magiczne, ale taką codzienną magią :-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...