26 lutego 2016

dwoje w kuchni

jednoosobowej (dla przypomnienia).

przygotowuję obiad. 
warzywa, przyprawy, cebula (dla odmiany). tak, cebula jest znacząca. ogrzała się na tyle, że kuchnię przepełniają olejki, wyciskające łzy z oczu.

wchodzi on.

- coś tu pachnie lakierem do paznokci ? - na wpół stwierdza, na wpół pyta.
 
- (???) jakim kolorem ?

3 komentarze:

  1. To sobie porozmawialiście :-D Ja stwierdzam, że mężczyzna im starszy, tym bardziej z dzieckiem mi się kojarzy, to bywa rozczulające.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym raczej usłyszała 'karmelizujesz czerwona?' :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...