czego potrzebuje kobieca skóra (poza
oczywistościami typu męski dotyk)? witamin potrzebuje. kremy - w rozsądnej
cenie - niekoniecznie bogate w witaminy.
więc
przechodząc obok apteki, wstąpiłam mimochodem. (witaminy
na twarz i szyję bardziej kojarzą mi się z apteką, niż z bazarkiem. do dziś nie
wiem, czy słusznie?)
na hasło „witaminy w płynie”, przemiła aptekarka chciała mi sprzedać kanister specyfiku, wspomagającego pracę serca. ledwo się wymigałam. po
negocjacjach, nabyłam butelczynę witamin dla niemowląt :-)
po czym
spreparowałam witaminową bombę, wtarłam gdzie trzeba i radośnie udałam się w kierunku sypialni.
na co mąż: hmmmm, jak rosołem u nas pachnie ... czujesz?
I love him ♥
po czym
spreparowałam witaminową bombę, wtarłam gdzie trzeba i radośnie udałam się w kierunku sypialni.
na co mąż: hmmmm, jak rosołem u nas pachnie ... czujesz?
I love him ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz