9 maja 2014

(fatalne) zauroczenie

gdy cztery (pięć?) lat temu zobaczyłam torebkę moich marzeń, nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak. 
że po latach intensywnego użytkowania, nadal bedę zauroczona. do tego stopnia, że nie chcę innej. 
model nie jest już produkowany. a ja nie mam drugiej sztuki. 
szach. i mat.



update: ladies &:

12 komentarzy:

  1. Jak możesz napisać coś takiego i nie pokazać tej torebki na zdjęciu?!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokaaaaa, pokaaaaa!
    Ps. A myślałam, że będzie o jakimś romansie.... ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julciu, można uznać, że to romans ;) tyle, że nie przelotny ;)

      Usuń
  3. Rozumiem jak niewiemco. Ale mogłaś pokazać chociaż zwłoki starej ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. czy można ujrzeć to cudo? :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...