zapach deszczu
jego szum za oknem
gołe stopy (gdy akurat nie pada
;-))
tort komunijny (biszkopt i bita śmietana :-))
pięciolistny kwiatek bzu, wyszukany
pieczołowicie w bukiecie
zwrot podatku
śniadanie na balkonie
pierwsze truskawki (sic!)
długie wieczory
Ja też bardzo lubię wiosenny deszcz i chodzenie boso :-) Nawet komunię w miniony weekend zaliczyłam!
OdpowiedzUsuńGaja, czyli u Ciebie maj w pełni :-)
Usuńten zwrot podatku u mnie jeszcze oczekiwany, ale i bez tego maj superowy:))
OdpowiedzUsuńMisiu, czekanie też jest miłe :-) ile możliwości :-))))
Usuńojjjjjjjjjjjjj tak, tak, tak!!!!
OdpowiedzUsuńmiło, że oj :-)
UsuńOd dzisiaj lobelie na balkonie
OdpowiedzUsuńZaraz shake ze świeżych truskawek
Okno w sypialni otwarte
;DDD
u mnie balkon jeszcze świeci pustkami.
Usuńale zamierzam to wkrótce zmienić :-)
otwarte okno ... jak mogłam pomiąć ...
Małe przyjemności.
OdpowiedzUsuńskładają się czasem na cudny dzień :-)
Usuńmaj jest cudny! :-)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńja to już pisałam, że maj jest moim ukochanym miesiącem, więc nie będę się powtarzać ;)
OdpowiedzUsuńna miły temat warto sie powtórzyć :-)
Usuń