w tym roku udało się nam nie pojechać do ulubionego nadmorskiego grajdołka ;-) dla odmiany, nadbałtycki urlop spędziliśmy w kurorcie :-) zielone miasto. szeroka plaża. mnóstwo możliwości spacerowo - rowerowych. to atuty.
pusta plaża (wieczorami i o poranku) to magiczne miejsce. szum w tle...
pusta plaża (wieczorami i o poranku) to magiczne miejsce. szum w tle...
gastronomicznie: pustynia (dla tych, co vege). (mimo to) znaleźliśmy pyszną pieczarkową, pomidorową z pieczonych pomidorów i racuchy z jagodami :-)
(podobno) najzimniejszy rejon polskiego wybrzeża. bossz, bałtyk był naprawdę zimny. początkowo cieszyłam się, że hotelowy basen będzie fajną alternatywą. ale. zapach cl jest dla mnie, delikatnie rzecz ujmując, trudny. - lepiej pachnieć chlorem, niż moczem mawia Leo. no comment. oraz: bardzo wysusza moją (i tak suchą) skórę. być może dlatego trafiłam na nowe (dla mnie) kosmetyki. zapowiadają się bardzo. jeśli się sprawdzą, opowiem o nich. bo dobrym trzeba się dzielić :-)
było bardzo muzycznie.
miłośnikom kawy mąż poleca tę kawkę. przemili ludzie :-) pyszna kawa :-) eleganckie opakowanie: w sam raz na prezent :-)
a także: zakochałam się w zielonej górze. jest piękna (!)
miłośnikom kawy mąż poleca tę kawkę. przemili ludzie :-) pyszna kawa :-) eleganckie opakowanie: w sam raz na prezent :-)
a także: zakochałam się w zielonej górze. jest piękna (!)
Bardzo ładna ta Twoja pocztówka :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńBo w Bałtyku sie nie kąpie. Kąpie się w Morzu Karaibskim ;)
OdpowiedzUsuńnext time :-))
UsuńJakie cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że pozytywnie:)
:-)
UsuńJednak Bałtyk przyciąga. Nawet lodowaty :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :-)
UsuńJeden post a tyle do skomentowania :)
OdpowiedzUsuńpo pierwsze: cieszę się, że tak pięknie odpoczywacie!
po drugie: pocztówka bardzo urokliwa!
po trzecie: nawet w takim, niby zwyczajnym tekście - relacji z wakacji potrafisz przemycić jakąś życiową perełkę - 'bo dobrym trzeba się dzielić'.
po czwarte - uwielbiam Twój styl pisania. Takie np. zapowiadają się bardzo. bardzo. i kropka :).
po czwarte - spróbowałabym tej zupy z pieczonymi pomidorami, i tych racuchów też!
po piąte - i jeszcze mąż poleca kawkę, no same plusy!!!! ;)
Ściskam Cię serdecznie! :*
Julciu, dawno nie dostałam tylu komplementów naraz :-)
Usuńdziękuję za miłe słowa :-))
Ja już kilka lat nie byłam nad polskim morzem ! :( i bardzo nad tym ubolewam ! Aczkolwiek w tym roku sie wybieram - co prawda dopiero we wrześniu, ale jednak ! :)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj - trzeba naładować baterie na calutki następny rok :)
Marta, bardzo polecam :-) bardzo :-))
UsuńA cóż to za najzimniejszy zakątek?
OdpowiedzUsuńkołobrzeg :-)
UsuńLubię kiedy plaża jest pustawa, taki wypoczynek koc przy kocu nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńkoc przy kocu lubię tylko ze znajomymi :)
UsuńJeśli kosmetyki się sprawdzą, to koniecznie się nimi pochwal! Ciągle szukam czegoś skutecznego na suchą skórę ;)
OdpowiedzUsuńZabawne jest to, że mieszkając nad morzem w te wakacje byłam na plaży tylko raz.
Ale cieszę się, że Tobie wypoczynek się udał! :-)
Dominika, często tak jest, że nie doceniamy tego, co w zasięgu ręki :-))
Usuńpiękna ta Twoja pocztówka! :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń