Pisałam to już na FB ale nie wiem czy tam zaglądasz - poszłam na ten film nie czytając o czym jest, po pierwszych 5 minutach zastanawiałam się czy wytrzymam, ale kiedy się skończył byłam bardzo zadowolona, że się na niego wybrałam, choć na pewno nie jest to kino łatwe, lekkie i przyjemne...
Obejrzę, bo Meryl ;D
OdpowiedzUsuńmeryl rules :-)
UsuńPisałam to już na FB ale nie wiem czy tam zaglądasz - poszłam na ten film nie czytając o czym jest, po pierwszych 5 minutach zastanawiałam się czy wytrzymam, ale kiedy się skończył byłam bardzo zadowolona, że się na niego wybrałam, choć na pewno nie jest to kino łatwe, lekkie i przyjemne...
OdpowiedzUsuńmiałam podobnie :-)
UsuńMnie kusi :) ale boję się smutku, który podobno niesie z sobą ten film :)
OdpowiedzUsuńP.S. "TS" miewa dobre wywiady :) lubię je, bo są bardzo inspirujące! Jak to wygląda w Zwierciadle?
Weekend miałam wyśmienity :) dziękuję! A Ty?
napisz twoje odczucia, jeśli się skusisz :-)
OdpowiedzUsuń