27 czerwca 2014

sport to zdrowie

tego lata postanowiłam, że będę biegać. mimo nastoletnich wspomnień, że bieganie męczy.

jak dotąd: poszłam kupić buty.
męczące, doprawdy ;-))

12 komentarzy:

  1. Haha! A ciuchy już masz? Bo ich zakup też może być męczący ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki aby buty były dobrym motywatorem do biegania :) U mnie za każdym razem kończy się tylko i wyłącznie na pomyśle, ot taki ze mnie leń ;-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominika, wierz mi, też nie jest mi łatwo :-)
      nie rozleniwiaj mnie, pls ;-))

      Usuń
  3. Ale zawsze masz nowe buty!!!! A to już plus! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak :-)
      też lubię patrzeć z dobrej strony :-))

      Usuń
  4. Ja postanowiłam jeździć na rowerze ! :)
    Rower i buty już mam, więc pozostały teraz tylko chęci :D

    Trzymam kciuki ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, rower to prawdziwa frajda :-) słonko w twarz, wiart we włosach, czego chcieć więcej :-)
      mam nadzieję, że obie znajdziemy w sobie zaparcie: ja do biegania, Ty do roweru :-))
      trzymam za to :-))

      Usuń
  5. Dobrze, że masz jakiś cel. Może środki do niego nie są jeszcze dobrane, ale widocznie przyjdą dopiero z czasem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia, jak mówi stare przysłowie: cel uświęca środki :-)
      tego się trzymam (w tym przypadku ;-))

      Usuń
  6. Ja już chyba nie wciągnę się w bieganie, za to robię marszobiegi z przewagą na marsz, ale szybkie chodzenie też się liczy, nawet jest taka dyscyplina sportowa ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gaja, jasne, że chodzenie się liczy :-)) i to jak (!)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...