365 powodów do radości
wspaniałe uczucie! :)
tak. do dziś się delektuję :-)
Ja też lubię wracać na wyspę, chociaż wyspę lubię średnio :)
czy to nie jest wspaniałe ?
Zdecydowanie tak ;)
Podlać kwiaty-zapomniałam.Ale herbatę też już wypiłam
podlewane cieszą oko przez cały rok :-)
przeczytałam ten wpis zlinkowany pod 'tu', a potem ten o mistrzyni pobierania krwi. i wierzyć mi się nie chce, że kiedyś taaakie długie teksty pisałaś ;)
przeczytałam 'tu' a potem o mistrzyni :-)pisałam takie.z perspektywy czasu widzę, że są bardzo prywatne. prawie intymne.
takie powroty do swojego kąta są najlepsze:)
uwiellbiam :-)
"jestem w domu""lubię tu wracać"Cieszę się, że masz takie miejsce, o którym tak możesz napisać.Ciesz się ;)
cieszę się i doceniam :-)
wspaniałe uczucie! :)
OdpowiedzUsuńtak.
Usuńdo dziś się delektuję :-)
Ja też lubię wracać na wyspę, chociaż wyspę lubię średnio :)
OdpowiedzUsuńczy to nie jest wspaniałe ?
UsuńZdecydowanie tak ;)
UsuńPodlać kwiaty-zapomniałam.Ale herbatę też już wypiłam
OdpowiedzUsuńpodlewane cieszą oko przez cały rok :-)
Usuńprzeczytałam ten wpis zlinkowany pod 'tu', a potem ten o mistrzyni pobierania krwi. i wierzyć mi się nie chce, że kiedyś taaakie długie teksty pisałaś ;)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam 'tu' a potem o mistrzyni :-)
Usuńpisałam takie.
z perspektywy czasu widzę, że są bardzo prywatne. prawie intymne.
takie powroty do swojego kąta są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńuwiellbiam :-)
Usuń"jestem w domu"
OdpowiedzUsuń"lubię tu wracać"
Cieszę się, że masz takie miejsce, o którym tak możesz napisać.
Ciesz się ;)
cieszę się i doceniam :-)
Usuń