za wikipedią: chwilowe uczucie satysfakcji, pełnej
afirmacji. w większości przypadków prowadzi do uczucia szczęścia.
przystanek autobusowy. mama z chłopcem (na moje oko
3-letnim). długie i zimne oczekiwanie na autobus. w końcu na przystanek wtacza
się przegubowiec. fabrycznie: żółto - czerwony. teraz od kół po okna
pokryty grubą warstwą błotnistej mazi. miejscami
prześwitują żółte i czerwone łaty. jaki śliczny, kolorowy autobus,
mamo! - zachwyciło się dziecko. klatka-stop.
rodzice wrócili z dziewczynką (na moje oko 3-letnią) znad
morza. jakie jest morze? – spytałam
malutką. brudne – odpowiedziała. klatka-stop.
jakie dziecko jest w was ?
Dzieci widzą piękny świat chyba że rodzice pokazują im coś innego. Jednym z wyzwań rodzicielstwa jest dla mnie nieprzekananie Oli moich fobii i uprzedzeń. Bo we mnie niestety raczej jest to drugie dziecko a wolałabym, żeby w niej było to pierwsze...
OdpowiedzUsuńI znów zachwyciła mnie ta definicja - powinniśmy częściej szukać definicji znanych słów, bo to bardzo pouczające.
jak osoba, której pasją jest rozdawanie prezentów, może widzieć szklankę w połowie pustą?
Usuńwkręcasz mnie ;-)
Nie wkręcam tylko akurat w tych dwóch historyjkach pojawia się motyw brudu vs czystości a ja po mojej Mamie odziedziczyłam obsesję czystości ;) tak ogólnie to oczywiście, że szklanka jest do połowy pełna!
Usuńbrudu, powiadasz. nie zauważyłam ;-)
UsuńNo przecież dziewczynka powiedziała że morze było brudne ... I o naszym Bałtyku ja też tak myślę
UsuńAsia, don't. i nie mów tak Oli :)
Usuńcoraz rzadziej i mniej w nas dzieci...na szczęście mam córcię i dzięki niej znów odżywa we mnie dziecko :-)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :-)
UsuńWolę się zachwycać, niż jęczeć. NJ to mój sport ;D
OdpowiedzUsuńtaki sport to (nawet ja) rozumiem :-)
UsuńZdecydowanie to pierwsze :) i takie lubię!
OdpowiedzUsuńChciałam Ci też zgłosić, że kiedy chcę od siebie, skod komentarza wejść do Ciebie, to wchodzę i widzę ogłoszenie, że profil jest niedostępny. Muszę w google wpisywać adres :) chyba coś nie gra...
P.S. Kochasz słońce? Nawet to rażące w oczy? ;D
Mała Mi, dziękuję za info :-)
OdpowiedzUsuńsłońce kocham :-)
piękna historyjka!
OdpowiedzUsuń